Gocław dawniej i dziś |
Wpisany przez Administrator |
czwartek, 07 lutego 2013 14:01 |
1. Położenie geograficzne Gocław to niewielka miejscowość położona w województwie mazowieckim, ok. 50 km na południowy wschód od Warszawy, na północnych krańcach Równiny Garwolińskiej, którą przecinają dwie rzeki: Świder i Wilga. Obszar wioski położony w zagłębieniu równiny, wytyczony wzdłuż małej rzeczki Strugi (dopływu rzeki Świder), jest podmokłym terenem zalewanym wiosną przez spływające wody. Obniżenie terenu sprawia, iż jadąc trasą z Warszawy do Lublina, dostrzegamy jedynie dachy domów. Usytuowanie budynków wzdłuż dwóch głównych ulic: 3 Maja i Lipowej, kształtem przypomina owal otoczony pięknymi lasami, w których rosną podgrzybki, gąski, a nawet borowiki szlachetne.
2. Najstarsze zapiski historyczne
Tysiące lat temu Gocław i okoliczne tereny niemal całkowicie pokryte były pralasami. Historyczne określenie części tych olbrzymich lasów porastających niegdyś wschodni brzeg Wisły od Wieprza, aż po Bug i Narew nosiło nazwę Puszcza Osiecka. Lesistość tych terenów została zagrożona wraz z rozwojem tworzących się wówczas miast i osad w czasach I Rzeczpospolitej (Czersk, Osieck, Karczew oraz Warszawa). Najstarsze ślady bytowania ludzkiego na terenach sytuowanych pomiędzy rzekami Wisłą, Świdrem i Wilgą sięgają czasów odległych o 12 000 lat. Potwierdzeniem są znaleziska archeologiczne wyrobów krzemiennych wzdłuż rzeki Świder. Kolejne wykopaliska dowodzą, że w 5 tysiącleciu p.n.e. tereny te uprawiały ludy koczownicze zajmujące się łowiectwem. Znaleziska ceramiki sznurowej pozwalają przypuszczać, że te tereny były zasiedlone na przełomie III i II w p.n.e. Pojedyncze stanowiska dostarczają dowodów działalności człowieka kultury łużyckiej[1]. Szczątkowe ślady osadnictwa odnaleziono we wsi Kalonka to elementy cmentarzyska ciałopalnego z 1700 – 650 r. p.n.e. Pierwsze zapiski historyczne o wsi Gocław wiążą się z Osieckiem (siedzibą książąt mazowieckich ) położonym w południowo – wschodniej części ziemi czerskiej. Już na mapach z VIII w. można odszukać Osieck. Pierwsze opisy pozwalają twierdzić, iż była to warownia leśna, która później przerodziła się w osadę. W XIII w. Osieck stał się ważnym ośrodkiem na Mazowszu. Rozwój regionu możliwy był dzięki korzystnemu położeniu; przecinały tam się główne szlaki handlowe biegnące z zachodu (Czersk, Europa Zachodnia) na wschód (Litwa i Ruś) oraz z południa (Kraków, południe Europy) na północ (Gdańsk i Prusy)[2]. Sytuacji i pozycji gospodarczej tych terenów nie zmienił także fakt przeniesienia stolicy Mazowsza z Czerska do Warszawy. Do Osiecka książęta mazowieccy zjeżdżali się na dwór myśliwski z XIII w. oraz odwiedzali zwierzyniec, w którym hodowane były jelenie. W 1545 r. król Zygmunt I Stary nadał swojej żonie – królowej Bonie dobra osieckie. Po 11 latach przeszły one we władanie Zygmunta Augusta, który przekazał zalesione jeszcze wtedy obszary jednemu z najbogatszych mieszczan i kupców, Filipowi Szlichtingowi, z przeznaczeniem do wykarczowania. Źródłem dochodu z tych terenów nie miał być jedynie handel drzewem. Posesor zbudował na ziemi osieckiej pierwszy młyn, słusznie przewidując wzrost produkcji zbożowej[3]. Karczowane pod uprawę rolną tereny rozrastały się. W 1564 r. powiększone zostało starostwo osieckie, wspomina się o 423 zabudowań osadzonych na około 252 włókach[4] (lustracja z tego roku obejmuje 20 włók kmiecych, 1 wójtowską i 1 plebańską bez zabudowań w sąsiedztwie istniejącego folwarku Żelazna). Osadzaniem tych wolnych włók, tj. wsi Gocław, zajmuje się ks. Kacper Sadocha (kanonik warszawski i sandomierski, sekretarz Anny Jagiellonki, proboszcz parafii Osieck w latach 1565-1593). To on w cenie 70 złotych polskich odsprzedaje wykarczowane tereny chłopom starostwa osieckiego „gęsto zasadzonych na gospodarstwach półwłókowych”[5]. Tak w kilka lat wieś Gocław staje się zasiedlona. Kolejni mieszkańcy dokupują obszary ziemi, to przyczynia się do wzrostu ich zasobności, a zarazem niezależności wobec szlachty. Na przełomie XVI i XVII w. słabnie w starostwie akcja kolonizacyjna. Do tego czasu jednak Gocław staje się wsią zaludnioną. W roku 1616 posiada już 37 zabudowań mieszkalnych. Napływ osadników na tereny starostwa osieckiego zahamowany zostaje poprzez potop szwedzki, a potem najazd wojsk Jerzego Rakoczego. Szczęśliwie wieś Gocław oraz folwark Żelazna przetrwały ten trudny czas niezniszczone, podczas gdy 64 z 449 zabudowań starostwa zostaje spalonych. Po wojnie ze Szwedami w 1664 r. nowym właścicielem dóbr osieckich zostaje Tytus Liwiusz Burattini, a po jego śmierci dobra przejmuje syn Zygmunt. Kolejnymi asesorami zostaje rodzina Bielińskich.
3. Gocław w XVIII -XIX wieku
W początkach XVIII w. przez Mazowsze przetacza się kolejna szwedzka nawałnica. Skutki wyniszczenia kraju widoczne są na terenach Osiecka i w okolicznych wsiach. W 1757 r. bezdzietny potomek Bielińskich – Franciszek próbuje wydźwignąć gospodarkę. Niestety, robi to kosztem chłopów. Niemożność wypłacania się poddanych z zależności wobec pana feudalnego zastąpione zostaje robocizną. Zgodnie z dekretem Stefana Batorego chłopi osieccy (w tym gocławscy) zobowiązani zostają do 3 lub 4 dni pańszczyzny. Do tego dochodzą zobowiązania wobec kościoła i państwa[6]. Niezadowolenie poddanych rośnie, dochodzi nawet do zbiegostwa chłopów, o czym świadczy niemal zupełne opustoszenie jednej z sąsiednich wsi (z 44 zabudowań kmiecych tworzących wieś Starogród pozostaje zaledwie 4). Stosunki z dworem zaogniły się już w latach 30-tych XVII w. Nakładanie opłat, robocizny ponad możliwości poddanych, a wreszcie zabójstwo Marcina z Gocławia w 1634 r. skłania okolicznych chłopów do składania skarg do sądu referendarskiego[7]. Walka, jaką podejmują uciemiężeni, jest niewątpliwie nierówna. Nie tylko naraża ich na koszty, ale też na niebezpieczeństwo zemsty. Niejeden zostaje „osieczony postronkami”, czy też zakuty w kajdany. Koniec XVIII w. niesie ze sobą pierwsze przeobrażenia gospodarczo – administracyjne. W 1783 r. dochodzi do regulacji gruntów na terenie wsi Gocław. Zmiana spowodowana jest wymogiem, stawianym poszczególnym posesorom, odnośnie zabezpieczania sobie odpowiedniej liczby poddanych i wprowadzenia krótkoterminowych dzierżaw dla każdego z folwarków.
Pozostałości zabudowań folwarku Żelazna Do folwarku Żelazna, oprócz największej wsi Gocław (25 gospodarstw), należą: Żelazna – wieś (6 gospodarstw), Grzebowilk (5 gospodarstw), Kalonka (15 gospodarstw), Lubice (15 gospodarstw) i Zawadki (2 gospodarstwa)[8]. Regulacje gruntowe starostwa zakończone w 1785 r. przynoszą nie tylko zmiany w uposażeniu ziemią, ale jednocześnie zmieniają powinności chłopów wobec dworu. Zniesione zostaje młynne, stróżowanie zamieniono na opłatę pieniężną, utrzymano podymne i czynsz[9]. Dalekosiężne plany mają przeobrazić folwark Żelazna. Pojawiają się przymiarki jego rozparcelowania, nie zostają jednak zrealizowane. Z okresem restrukturyzacji agrarnej wiążą się tereny Gocławia nazywane do dzisiaj „przydawkami”. To ziemia na północnych granicach wsi, którą chłopi otrzymali jako wynagrodzenie za ziemie utracone na rzecz dworu. Tereny te początkowo nazwane „przydatkami”. Niestety, gleby o najniższej klasie rolnej nie rekompensują żyznych pól przejętych przez dwór, określanych do czasów obecnych „dworskimi”. Po podziałach rozbiorowych w 1795 r. tereny Osiecka zdecydowanie podupadły, a ostatni właściciele z rodu Bielińskich bardzo poważnie je zadłużyli. W XIX w. starostwo osieckie przeszło na własność rodu Potockich. Władca nowo utworzonego przez Napoleona Księstwa Warszawskiego początkowo oddał „niegrodowe starostwo osieckie” księciu Józefowi Poniatowskiemu w nagrodę za zasługi wojenne. Przyjęty dar pozostał w rękach księcia Józefa zaledwie 2 lata, gdyż ten, potrzebując pieniędzy na wojsko, sprzedał dobra hrabiemu Aleksandrowi Potockiemu, jak się później okazało ich ostatniemu właścicielowi. W 1827 r. wśród licznych włości Potocki objął Żelazną – folwark liczący 12 domostw i 146 mieszkańców oraz Gocław, który miał już 42 domostwa i 220 mieszkańców gospodarujących na 925 morgach obszaru[10]. Na początku lat trzydziestych na terenie folwarków Żelazna i Puznówka wybudowano odcinek traktu wołyńskiego, który łączył Warszawę z Uściługiem[11]. Znaczącym dla ziem osieckich był czas powstania listopadowego. Nie odnotowano bezpośredniego udziału mieszkańców Gocławia w walce. Wiemy jedynie o przemarszu wojsk gen. Dwernickiego (15 II 1830), który z Łukowa przez Parysów i Osieck miał dotrzeć na lewy brzeg Wisły[12]. Zamieszkałą tu ludność nękały klęski suszy, zarazy, a także poborcy dworscy. Dotkliwie odczuwany był pobór rekrutów do wojska carskiego, a z racji położenia przy trakcie do Warszawy sytuację nędzy pogłębiały przemarsze wojsk i ich stacjonowanie. Pomimo biedy i obaw zemsty, włościanie osieccy mieli życzliwy stosunek do powstania listopadowego. Ukrywali byłych wojskowych. Szczególną troskę o powstańców wykazał karczmarz z Żelaznej – Rutkowski[13]. Zniszczenia działaniami wojennymi doprowadziły do upadku co biedniejszych gospodarstw. Rolnicy nękani „wizytami” wojska tracili inwentarz żywy, zapasy zboża, a nawet narzędzia pracy. Wszystko to przyczyniło się do pogorszenia sytuacji bytowej, co lustratorzy dóbr osieckich w 1836 r. określali „szczególnie nędznym stanem wsi”. Potwierdzeniem skraju ubóstwa polskiej wsi są zapisy w dokumentach archiwalnych parafii Osieck, do której należały m.in. Żelazna i Gocław. W księdze zgonów odczytujemy, że ludzie żyli bardzo krótko. Rzadko kto dożywał 60 lat. Umierało mnóstwo dzieci w wieku 0 – 5 lat i to nie tylko potomstwo chłopskie. W 1844 r. we dworze Żelazna „odeszli w zaświaty” dwaj chłopcy Bogusławscy, z których jeden miał tylko rok, a drugi dwa lata[14]. W roku 1827 wieś Gocław i folwark Żelazna należały do powiatu garwolińskiego oraz do gminy Pszonka. Upadek powstania przyczynił się do ograniczenia autonomii Królestwa Polskiego oraz zmian administracyjnych. W 1837 r. województwa zostały przemianowane na gubernie. Ukazem z października 1842 r. zmieniły się obwody na powiaty, powiaty na okręgi. Ostatnią reformą administracyjną była likwidacja z dniem 1 stycznia 1845 r. guberni podlaskiej i włączenie jej terenów do guberni lubelskiej. Wobec tych przeobrażeń Gocław administracyjnie podlegał władzom powiatu łukowskiego w guberni lubelskiej[15].
3. Powstanie styczniowe
Ożywienie polityczne wśród mieszkańców było związane z klęską Rosji w wojnie krymskiej. Wyrazem sprzeciwu wobec zaborców stało się utworzenie z młodzieży, która uszła przed poborem do carskiego wojska, oddziału powstańczego „Dzieci Warszawy”. Dowódcą został major, później pułkownik, Ludwik Żychliński[16]. 18 sierpnia 1863 r. płk Żychliński otrzymał rozkaz natychmiastowego wymarszu w lubelskie na pomoc powstańcom gen. Michała Heydenreicha „Kruka”[17]. Przemarsz rozpoczął się w nocy następnego dnia, 24 sierpnia przekroczona została Wisła. Docierając w okolice folwarku Żelazna (dziś tereny Gocławia przy trasie Warszawa – Lublin) oddział dostrzegł wojska rosyjskie nadciągające od strony Kołbieli. Kolumna gen. Mikołaja Meller – Zakomelskiego w sile 1200 osób piechoty, 2 dział i 400 żołnierzy jazdy dążyła do wsi Żelazna, aby obsadzić zabudowania. W obawie przed otoczeniem oddziały polskie zdecydowały się na walkę. Uzbrojenie i liczebność daleko ustępowała przeważającym siłom wroga, powstańcy nie dali się jednak rozbić. Żychliński, raniony kulą w pierś, wydał rozkaz rozdzielenia oddziału i powrót na lewy brzeg Wisły[18]. Na polu bitwy pozostało 46 zabitych Polaków oraz 19 oficerów i 80 szeregowców wojsk carskich. Polegli powstańcy pochowani zostali we wspólnej mogile wraz z ciałami chłopów z podpalonej przez kozaków pobliskiej Woli Starogrodzkiej. Stanisław Całka[19] pisze, że w grupie powstańców mógł być Aleksander Głowacki nazywany przez towarzyszy „filozofem”, nam znany jako Bolesław Prus. W opisanej bitwie został on kontuzjowany i stracił przytomność. Z obrażeniami przewieziono go do dworu w Starogrodzie, gdzie miano udzielić mu pomocy. Do roku 2018 tuż przy szosie z Warszawy do Lublina stała na postumencie ustawiona kamienna płyta z wyrytym napisem: ,,Zbiorowa mogiła powstańców z 1863 roku”. Do roku 2010 na ogrodzeniu była też tablica w kształcie herbu z dwoma szablami na białym tle opatrzona informacją o dacie potyczki[20]. Dnia 15 listopada 2018 r., w związku z przebudową drogi s-17, Szczątki Powstańców zostały przeniesione na cmentarz parafialny w Gocławiu
4. Lata 1900- 1939
Początek XX w. to okres rewolucji, której jednym z celów była walka o zniesienie ucisku narodowego. Znajdowała ona wyraz w takich formach jak strajk czy bojkot. Idea bojkotu Dumy znajdowała oddźwięk w sześciu gminach powiatu garwolińskiego. W wyborach nie uczestniczyli między innymi mieszkańcy gminy Pszonka, w tym gocławianie. W okolicznych miejscowościach dochodziło do manifestacji patriotycznych, które w tym rejonie nasiliły się 12 – 13 listopada 1905 r. 13 grudnia 1905 r. w parysowskiej szkole, w okręgu do którego należeli mieszkańcy Gocławia, przerwane zostały zajęcia, w związku z odmową prowadzenia ich w języku polskim. W tym samym czasie miejscowa ludność forsowała uchwałę na zebraniu gminnym o wprowadzeniu języka polskiego jako języka urzędowego oraz domagała się usunięcia strażników z takowych zebrań[21]. Sytuacja nie odmieniła się jednak natychmiastowo. Dopiero odzyskanie niepodległości po 123 latach niewoli napełniło nową siłą ludzi. Zdumiewające jest, jak bardzo zaradni i niemal samowystarczalni byli ówcześni gospodarze. Oprócz wszelkich czynności na roli i w zagrodzie na ich barki spadało zapewnienie sobie niezbędnych narzędzi, materiałów i przedmiotów służących codziennemu życiu. Dlatego niemal w każdym domu znajdował się warsztat tkacki, tzw. staciwa, kołowrotek, maselnica, piec chlebowy, cepy i inne. Warsztaty tkackie niezbędne były do wyrobu tkanin pasiastych z przewagą prążków koloru zielonego, żółtego, pomarańczowego, fioletu i czerwieni - charakterystycznych dla tutejszego folkloru związanego z Kołbielszczyzną. Typowy strój kobiecy składał się z białej koszuli lnianej, ze spódnicy, zwanej "sorcem" i z zapaski noszonej do pasa i „do zaodziewku”, tzn. na ramiona[22]. Głowy gocławianek zdobiły chustki ,,szalinówki” w kolorowe kwiaty; wiązano je pod brodą lub z tyłu, zimą nosiły grube chusty. W święta kobiety ozdabiały strój czerwonymi koralami. W chłodniejsze dni okrywały się kraciastą chustą – „jesionką”; do kościoła zakładały kożuszki, sorce i oficerki ( trzewiki z długimi cholewami)[23]. Mężczyźni nosili białe, lniane koszule, pierwotnie wypuszczane na spodnie i przewiązywane pasem. Spodnie szyto z białego samodziału w barwne prążki, później nastały czarne i granatowe, też prążkowane. Przed wojną były to spodnie ,,kangarowe”[24]. Kamizelki i kaftany bywały w kolorze spodni, ale w latach międzywojennych były modne czarne. Wierzchnie nakrycie stanowiła długa do kostek sukmana, siwa lub brunatna, z tyłu marszczona i obszyta czarną taśmą, zapinaną na pętlice lub haftki[25], a później zastąpiła ją kurtka ,,watówka”. Dawniejsze okrycia głowy to czapki ,,barankowe” lub ,,bajadery z daszkiem”. Gocławianie nosili buty z długimi cholewami, odwinięte do połowy[26]. Pracom i uroczystościom wiejskim zawsze towarzyszył śpiew. Trudno dociec, które pieśni i tańce zrodziły się bezpośrednio na naszym terenie. Jednak ,,Drabant”, ,,Zajączek”, ,,Kokoszka”, ,,Kołbielak” z pewnością dał się słyszeć podczas ogólnych spotkań, czasem na wiejskiej zabawie, weselisku czy podczas „świętych wieczorów”[27]. Ówczesną zabudowę Gocławia tworzyły drewniane chaty o zrębowej konstrukcji, jednotraktowe i szerokofrontowe. Stawiano dachy czterospadowe, ze schodkowymi narożnikami, ale częściej - dachy dwuspadowe z naczółkami. Na kalenicy[28] niekiedy umieszczano koźliny[29]. Wnętrze było podzielone na kuchnię i izbę, oddzielone sienią i komorą. Budynki gospodarcze na ogół wyodrębniano, jedynie chlewik niekiedy bywał dobudowywany do chaty mieszkalnej[30] Warunki życia rodzin wielodzietnych oparte na dochodach z małych i średnich gospodarstw były szczególnie trudne każdego przednówka. Aby zebrać dodatkowe pieniądze handlowano czym popadnie na pobliskich targach w Kołbieli i w Parysowie. Zaopatrywaniem w podstawowe towary zajmowali się parysowscy Żydzi. W Gocławiu funkcjonowały również dwa sklepy: spółdzielczy ( przy remizie, obecnie stoi budynek zlewni) oraz sklep pani Wypyskowej (dziś ul. Lipowa), gdzie można było kupić alkohol[31].
5. Okres II wojny światowej
Mogiły żołnierzy na miejscowym cmentarzu to ślady zmagań wojennych z czasów II wojny światowej. Na krzyżu widnieje epitafium autorstwa Jana Parczewskiego, nauczyciela matematyki w miejscowej szkole podstawowej z lat 70-tych XX w.: „…A ilu tych żołnierzy W mogiłach spokojnie śpi Nikt nie zna ich nazwisk Nie niesie świec ni łzy Niech za nich twej modlitwy wysłucha dobry Bóg bo oni Padli w bitwie byś ty żyć Wolnym mógł…”
Walki września 1939 r. omijały łukiem tereny Gocławia. W pobliżu przeprowadzona była jedynie koncentracja oddziałów 10 Dywizji Piechoty noszącej się z zamiarem obrony środkowej Wisły[32]. Najstarsi mieszkańcy tak wspominają te dni: „Umęczeni żołnierze polscy szli pieszo, jechali na koniach lub chłopskich furmankach. Pomagaliśmy, im jak mogliśmy…”[33]. Front cofał się ku wschodniej granicy. Już w październiku ogłoszono pierwsze egzekucje. Ograniczenia i zakazy początkowo dezorientowały miejscową ludność. Niebawem jednak wojna stała się jakby nieco odległa. W wyniku klęski wrześniowej część ziem zachodnich wcielona zostaje do Rzeszy, inne tworzyły Generalną Gubernię. W jej skład wszedł Gocław, włączony do dystryktu warszawskiego. Pobliskie tereny stały się obszarem walki partyzanckiej, która nasiliła się w powiecie garwolińskim już w roku 1940. Powołane kierownictwo Stronnictwa Ludowego „Roch” objęło siecią organizacyjną 18 z 19 gmin powiatu. Do składu osobowego kierownictwa SL „Roch” wszedł m.in. Piotr Szeląg (ps. „Vis”) z Gocławia, pełniący funkcję przewodniczącego[34]. Forma zgrupowania partyzanckiego na terenie powiatu uległa przeobrażeniom. Jedenastego listopada 1943 r. żołnierze Armii Ludowej i Batalionów Chłopskich (łącznie 80 partyzantów z okolicznych wsi: Kalonka, Lubice, Sufczyn, Żelazna, Starogród i Gocław) wzięli udział w akcji bojowej przeciwko stacjonującym we dworze w Dłużewie Niemcom. Rankiem po całonocnej strzelaninie kpt. Jan Rybacki podjął decyzję o wycofaniu się z walki. W oddziale był m.in. Stanisław Piętka z Gocławia, który akcję traktował jako odwet za zabicie przez Niemców żony. Oddziały Rybackiego stacjonujące na terenie placówki Pilawa nie cieszyły się popularnością miejscowej ludności, gdyż do głównych ich zajęć należały akcje rabunkowe i nakładanie kontrybucji pieniężnych na zamożniejszych gospodarzy, dla utrzymania osób będących w konspiracji[35]. Do nielicznych działań przeciwko okupantowi przeprowadzonych na terenie przyległym do Gocławia było odbicie aresztowanych mężczyzn, wiezionych na przesłuchanie do Warszawy. Zorganizowaną akcję partyzancką udało się przeprowadzić w Parysowie, kiedy to na rynku zostały spalone odzyskane listy kontyngentowe oraz wykazy osób przeznaczonych do wywozu na roboty do III Rzeszy. Następne dni przyniosły odwet ze strony hitlerowców. Jedną z reperkusji była obława na mieszkańców bawiących się na zabawie, we wsi Kalonka. Na miejscu zostali rozstrzelani i tam tymczasowo pochowani: Całka, Mazek, Osica, Baran, Kot, Piekarski i inni Dopiero późniejsze starania rodzin umożliwiły złożenie ciał na cmentarzu rzymskokatolickim w Gocławiu. Rannemu Janowi Kot udało się uniknąć śmierci, schronił się w pobliskich zabudowaniach. Na terenie wsi Gocław działała zakonspirowana komórka Armii Krajowej. Jej członek plut. Wypysk Ryszard został rozstrzelany przez Niemców w Gocławiu w dniu 17 marca 1944 r. Na jego mogile, która jest na cmentarzu w Gocławiu, znajduje się tabliczka z napisem: "WYPYSK RYSZARD HENRYK ŻOŁNIERZ ARMII KRAJOWEJ. ZGINĄŁ 17 MARCA 1944 R. W GOCŁAWIU Z RĄK OKUPANTA NIEMIECKIEGO. PRZEŻYWSZY 20 LAT, DOCHOWAŁ ŻOŁNIERSKIEJ PRZYSIĘGI I ODDAŁ SWE MŁODE ŻYCIE ZA WOLNOŚC OJCZYZNY". Represje okupanta dotknęły także miejscową ludność niezrzeszoną w oddziałach partyzanckich. Do Oświęcimia wywiezieni zostali m.in. Józef Jałocha, Stanisław Trzeciak, Szymon Szostak i jego syn Władysław, Władysław Wawer, bracia Józef i Jan Packowie, Wacław Piłka i wielu innych. Nielicznym udało się przeżyć obóz i szczęśliwie wrócić do domu, byli to bracia Stanisław i Bronisław Reda oraz ojciec plutonowego Ryszarda Wypyska. Powtarzające się informacje o aresztowaniach i rozbrajaniu oddziałów AK doprowadziły do wydania rozkazów o rozwiązaniu komórek konspiracyjnych[36]. Przełom lipca i sierpnia 1944 r. to okres, kiedy to przemieszczające się na zachód wojska radzieckie stacjonowały na terenie Gocławia. Północno – zachodnie granice wsi, tuż przy szlaku kolei żelaznej Pilawa – Mińsk Mazowiecki – Tłuszcz, wyznaczały teren niewielkiego lotniska przeformowanego z Janowa Podlaskiego. Do zorganizowania wspomnianego lotniska włączono miejscową ludność. Mieszkańców zmuszono, aby zebrali z pól niedojrzałe jeszcze plony. Do zaopatrzenia lotniska w podstawowy sprzęt zobligowano istniejącą w Gocławiu jednostkę straży pożarnej. Rosjanie zajęli budynki folwarku, gdzie zorganizowano kuchnię dla potrzeb wojska i robotników zmuszonych do pracy przy budowie lotniska, natomiast w lesie, przy drodze do Żelaznej funkcjonowała piekarnia. Robotnicy nocowali w folwarcznej stodole. W Gocławiu w tym czasie mieściła się siedziba NKWD, której zadaniem było kontrolowanie bezpieczeństwa związanego z funkcjonowaniem lotniska[37]. Trudno odnaleźć zapisy źródłowe tego faktu. Jednak opowiadania najstarszych mieszkańców, potwierdzają wydarzenie sprzed kilku lat, kiedy to na polach uprawnych należących do wsi szczęśliwie wylądował niemiecki pilot, będący w posiadaniu starych map, na których wspomniane lotnisko oznaczono. W okresie działalności lotniska Gocław i okoliczne wsie były nękane nalotami samolotów niemieckich. Najbardziej ucierpiała Żelazna, która w połowie została zniszczona oraz budynki na ,,zapłociu” Gocławia( dziś ul. Lipowa)[38].
6. Powstanie Ochotniczej Straży Pożarnej w Gocławiu
Historia powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Gocławiu wiąże się z Józefem Łukawskim. Jesienią 1924 roku od uderzenia pioruna zapalił się gospodarczy budynek we dworze Żelazna. Na ratunek pospieszyli także gospodarze z Gocławia, dzięki temu udało się uratować zbiory i inne zabudowania. Wdzięczny i majętny gospodarz zaproponował zaopatrzenie mającej powstać jednostki straży w podstawowy sprzęt gaśniczy - sikawkę ręczną. Sam został prezesem OSP w Gocławiu[39]. Naczelnikiem wybrano Józefa Trzeciaka, a później Jana Piętkę. Wysiłkiem strażaków wybudowano pierwszą drewnianą remizę (stała ona na miejscu dzisiejszej zlewni mleka, przy ul. Kościelnej). Ze składek mieszkańców zakupiono hełmy, bosaki, topory oraz drelichowe mundury[40]. W czasie II wojny światowej remiza została zajęta przez Niemców na magazyny, dlatego sprzęt, który ocalał, przechowywano na terenie prywatnym. W latach siedemdziesiątych zaczęto budowę nowej remizy, którą oddano do użytku 21 maja 1978 r. Jednostka otrzymała wtedy pierwszy samochód bojowy marki "Żuk" i sztandar. W nowej remizie odbywały się zabawy i spotkania Koła Gospodyń Wiejskich. Prężnie działające organizacje aktywnie włączały się w życie społeczne wsi. Finansowały otwarcie w 1985 r. w Gocławiu Filii Biblioteki Publicznej w Pilawie, zmodernizowały lokale Domu Ludowego, przekazywały finanse na budowę kościoła. Współpracowały również z innymi organizacjami działającymi w środowisku lokalnym.
7. Filia Biblioteczna w Gocławiu
18 maja 1986r., podczas obchodów Święta Ludowego, została otwarta Filia Biblioteczna w Gocławiu. Inicjatywa otwarcia placówki wyszła od Joanny Mackiewicz, ówczesnej dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Pilawie oraz Bolesława Mazka, naczelnika gminy. Pomoc zaoferowali również mieszkańcy wsi w czynie społecznym. Bibliotekę umieszczono w Domu Strażaka, zajmowała ona powierzchnię 45 m². Filię prowadziła dyrektor J. Mackiewicz i bibliotekarka Marzena Grzegrzółka. Księgozbiór wówczas liczył 1885 woluminów, a jego struktura przedstawiała się następująco: 40% literatura piękna, 35 % literatura dla dzieci i młodzieży, 25% literatura fachowa. Pierwszymi czytelnikami ( 83 osoby) były głównie dzieci, w ciągu siedmiu miesięcy zanotowano 363 wypożyczenia. Od 27 lutego 1987r. pracę w bibliotece podjęła Grażyna Jałocha, obecna kierownik Miejsko-Gminnej Biblioteki w Pilawie. W roku 1998 księgozbiór przeniesiono do Publicznej Szkoły Podstawowej w Gocławiu. Obecnie w bibliotece jest 6775 woluminów, z roku na rok przybywa książek głównie do księgozbioru podręcznego. Czytelnikami są mieszkańcy pobliskich wsi , w sumie 250 osób. Wzrosła też do 2344 liczba wypożyczeń. Biblioteka prowadzi działalność wychowawczą i kulturalną. Zachęca do udziału w różnych konkursach, prowadzi lekcje biblioteczne, współpracuje ze szkołą, organizuje zajęcia plastyczne dla dzieci. Dorośli mogą tu znaleźć nowości wydawnicze, literaturę fachową, przejrzeć czasopisma.
8. Tradycje i zwyczaje związane z Gocławiem W wieku XIX zakorzeniły się pewne zwyczaje związane z porami roku i kalendarzem okresów liturgicznych w kościele rzymskokatolickim. Przykładem jest urządzanie żartów w noc sylwestrową - zdejmowanie i podmienianie bram wjazdowych i furtek w gospodarstwach gdzie mieszkają kawalerowie. Za to, w noc przed Świętem Trzech Króli, okna w domach gdzie mieszkają panny zamalowywane były wapnem. Kawalerowie rozsypywali słomę na podwórkach miejscowych panien. Stosowane było też rozbieranie konnego wozu i ustawienie go na dachu stodoły lub chałupy nielubianych sąsiadów. W adwencie, każdego ranka i wieczoru grywano na ligawkach. Ligawki były symbolem trąby Archanioła mającego zwiastować rychłe przyjście Zbawiciela. Zwyczaj gry dzisiaj kultywowany jest przez Pana Stanisława Jałochę z Kalonki i obecnie podtrzymywany jest przez uczniów Szkoły Podstawowej w Gocławiu. Każdego roku, w ostatnim tygodniu przed adwentem, w szkole jest organizowane Święto Ligawki, którego zadaniem jest przypomnienie tradycji adwentowych. Jednym z z głównych punktów obchodów jest Konkurs Gry na Ligawce. Uczniowie wyróżnieni otrzymują nagrody i dyplomy, ale także mają prawo reprezentowania szkoły w konkursach gry na instrumentach pasterskich organizowanych przez instytucje zewnętrzne, np. Muzeum Rolnictwa i Ośrodek Kultury w Ciechanowcu. Ponadto uczniowie ci, każdego adwentowego dnia przed rozpoczęciem zajęć lekcyjnych, grają dla mieszkańców Gocławia przed budynkiem szkoły. Oto kilka filmów i artykułów dotyczących krzewienia tego obyczaju: Zobacz film: "WARSZTATY BUDOWY LIGAWKI" /2016 r/ Nasi legacze na festiwalu muzyki ludowej w Warszawie Sukcesy naszych uczniów na XXXIX Konkursie Gry na Instrumentach Pasterskich w Ciechanowcu Warsztaty gry na ligawce /2023/
GOCŁAWSKIE KOŚCIOŁY
1. Mariawici
Gocław to były ośrodek religii mariawickiej. Wielu z mieszkańców wsi początków XX wieku to wyznawcy tego odłamu wiary. Trudno wnioskować co było przyczyną, że mieszkający tu lud wyznania rzymskokatolickiego nagle zdecydował się na zmianę wyznania. Zapewne jedną z przyczyn było znaczne oddalenie od Osiecka, gdzie znajdował się kościół i cmentarz parafialny. Ludzie tu mieszkający, zawsze przywiązani byli do własności i cenili sobie niezależność. Mariawityzm zaś, wspierany przez zaborcę, dawał możliwość wybudowania własnego kościoła we wsi. Nazwa ruchu religijnego pochodzi od Mariae vitae (łac. naśladujący życie Maryi), a za datę powstania uważa się 2 VII 1893 r. Tego dnia Felicja [Feliksa] Kozłowska, nazywana przez współwyznawców „mateczką”, miała objawienie utworzenia zakonu Zgromadzenia Kapłanów Mariawitów, do którego dołączyły Siostry Ubogie Św. Matki Klary[41].
W 1907 r. w Gocławiu został wybudowany z czerwonej cegły kościół, utworzono Parafię Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. 27 sierpnia tego samego roku o. Łukasz Piechowicz, kapłan parafii w Cegłowie, dokonał poświęcenia kościoła. Sprawującym posługę kapłańską w Gocławiu był, dojeżdżający z parafii Gózd, proboszcz Jan Modrzejewski (imię zakonne Maria Ignacy)[42]. W tym czasie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zatwierdziło 63 parafie mariawickie, a 20 marca 1912 r. zalegalizowany został Starokatolicki Kościół Mariawitów[43]. Warto wspomnieć, że w powiecie garwolińskim była jeszcze jedna parafia mariawicka - w Pogorzeli (Parafia Przenajświętszego Sakramentu)[44]. Po rozłamie na tle doktrynalnym w 1935 r. służbę w kościele pełniły zakonnice: s. Pacencja Aleksandra Abelska (do 1971 r.) i s. Aniela Pelagia Orłowska (do 1971 r.). Od początku istnienia zgromadzenia siostry niosły szczególną pomoc dla środowiska wiejskiego. Organizowały pierwsze lekcje, opiekowały się dziećmi z wioski, na wzór innych miejscowości organizowały tzw. ochronki. Siostry zamieszkiwały drewniany budynek (dawną stację kolejową zdemontowaną ze wsi Zabieżki), położony w odległości ok. 200 m na południe od kościoła mariawickiego. Dziś mariawitów już nie ma. Wraz z utworzeniem w Gocławiu filii duszpasterskiej parafii Osieck i wybudowaniem kościoła rzymskokatolickiego (1937), mariawici tracili na znaczeniu. Starsi wyznawcy wymierali, młodzi przechodzili do kościoła rzymskokatolickiego. Budynek kościoła został rozebrany w 2008 r.
Jedynym śladem po mariawitach jest cmentarz położony na pagórku, za wsią. Znajdują się tam 52 mogiły (13 pomników i 39 mogił ziemnych, które zdobią stare krzyże), m.in. s. Pacencji Aleksandry Abelskiej i s. Rozalii Górnickiej. Najstarsza mogiła pochodzi z maja 1911 r., spoczywa w niej Jan Jałocha. Dawniej mariawicki cmentarz ogrodzony był drewnianym płotem, który został zastąpiony siatką. Pracę tę wykonał 13 lipca 2007 r. Czesław Jałocha, mieszkaniec Gocławia.
2. Parafia rzymskokatolicka
Obecnie 99 % mieszkańców Gocławia stanowią katolicy wyznania rzymskokatolickiego. Do roku 1937 uczęszczali oni do kościoła parafialnego w Osiecku, odległego o 15 km lub do bliższego kościoła w Parysowie. 9 sierpnia 1910 r. bp Franciszek Jaczewski wyraził zgodę na pobudowanie w Gocławiu kapliczki. Zgodnie z dekretem biskupim księża osieccy odprawiali w niej jedną mszę św. w miesiącu oraz jedną w dowolnie wybrany piątek Wielkiego Postu[45]. Na miejscu kapliczki[46] w 1937 r. mieszkańcy wybudowali mały, drewniany kościół p.w. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski[47]. Dzięki zaangażowaniu ludzi, którzy budowali świątynię pod kierunkiem cieśli z Falenicy[48], prace trwały bardzo krótko, niecały rok. Drewno potrzebne na kościół pochodziło z prywatnych lasów należących do mieszkańców . Przy budowie pracowali mężczyźni z Gocławia ( m.in. Bronisław Jałocha, Jan Jałocha, Józef Piętka, Józef Ryfka), mieszkańcy Żelaznej i Kalonki należeli do parafii Parysów. Następnie zwrócono się z prośbą do biskupa Henryka Przeździeckiego, ordynariusza diecezji siedleckiej czyli podlaskiej, o poświęcenie kościoła i przysłanie duszpasterza. Ksiądz biskup przychylił się do prośby mieszkańców i kościół został poświęcony 10 października 1937 r. przez ks. Mariana Juszczyka, ówczesnego dziekana garwolińskiego, a 8 listopada Dekretem Nr 5091 z 12 października 1937r., została erygowana filia duszpasterska w Gocławiu. Dekretem Nr 5493/3 z dnia 26 listopada 1938 r. przyłączono do niej okoliczne wsie: Kalonkę, Żelazną, Grzebowilk i Zawadki[49]. Pierwszym rektorem filii został ks. Henryk Domalewski[50], który dojeżdżał z Garwolina w niedziele i święta. Dopiero od 1 maja 1938r. zamieszkał na stałe w Gocławiu, w wynajętym domu. W Kronice parafialnej czytamy: Dzięki ofiarności mieszkańców wsi Gocław zakupiono od Stanisława Piętki 1 morgę ziemi za 3000 zł, znajdującą się obok kościoła, na której wybudowano plebanię i już dnia 23 sierpnia 1940r. ks. Rektor zamieszkał w nowo wybudowanej plebanii. Kupiono także ziemię pod cmentarz grzebalny[51], który poświęcono 3 maja 1938 r. Ważnym wydarzeniem w dziejach parafii był dzień 13 października 1965 r. Delegacja z Gocławia odbyła pielgrzymkę na Jasną Górę. Mieszkańcy zabrali ze sobą zapisane dzieje parafii oraz zobowiązania podjęte z okazji tysiąclecia chrztu Polski, a przywieźli kopię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej z błogosławieństwem Prymasa Polski Kardynała Stefana Wyszyńskiego[52]. Wisi ona do dziś w kościele, po prawej stronie prezbiterium.
W 1983 r. rozpoczęły się starania mieszkańców o budowę przestronnego kościoła, przewodniczył im ks. Czesław Ciołek. Prace przy świątyni trwały od roku 1985 do 1989, wiele z nich miejscowa ludność wykonała w czynie społecznym. Nowy projekt wykonał warszawski architekt Edward Janocha. Kamień węgielny pod nową świątynię wkopany został 7 lipca 1985 r. Kościół konsekrował ks. bp Jan Mazur 2 maja 1993 r. Z wieży kościoła zabrzmiał wówczas po raz pierwszy 452 kilogramowy dzwon „Maryja” odlany w Ludwisarni Felczyńskich w Przemyślu. Filia duszpasterska została podniesiona do rangi parafii, a pierwszym proboszczem został ks. Czesław Ciołek. Wnętrze kościoła jest proste i nowoczesne. W głównym ołtarzu znajduje się ogromna rzeźba Chrystusa Ukrzyżowanego oraz kopia obrazu Częstochowskiej Madonny wykonana przez Barbarę Michałowską. Natomiast po starym kościele zostały jedynie wspomnienia i zdjęcia, rozebrano go wiosną 1989 r. Na cmentarzu (300m od kościoła, w lesie) wśród licznych grobów parafian znajduje się zbiorowa mogiła żołnierzy z II wojny światowej. Pochowani są też księża związani z tą parafią: ks. kanonik Władysław Kudłacik, ks. Tadeusz Kaszyński, ks. Stanisław Możdżonek oraz ks. Jan Pacek.
Księża, którzy pracowali w parafii Gocław[53]: 1. ks. kanonik Henryk Domalewski 8XI 1937- 22 II 1944 2. ks. Wacław Celiński 24 II 1944 – 12 VII 1945 3. ks. kanonik Władysław Kudłacik 15 VII 1945 – 11 V 1950 4. ks. Czesław Rubaszek p.o. 17 V 1950 – 5 VII 1950 5. ks. Aleksander Brzozowski 5 VII 1950 -18 IX 1954 6. ks. Jan Bogusz p.o. 18 IX 1954 – 16 X 1954 7. ks. Franciszek Jarmołowicz 17 X 1954 – 17 VII 1955 8. ks. Witold Kobyliński p.o. 17 VI 1955 – 13 VIII 1955 rektor 13VIII 1955 – 1 VII 1959 9. ks. Tadeusz Kaszyński 1 VII 1959 – zm. 21 VIII 1981 10. ks. proboszcz Czesław Ciołek 30 VIII 1981- 25 VII 1993[54] 11. ks. proboszcz Zbigniew Maksymiuk 1 VIII 1993 – 5 V 1995 12. ks. proboszcz Jan Ornat 6 V 1995 - 7 VIII 2011 13. ks. proboszcz Kazimierz Momont 8 VIII 2011 - 30 VI 2022 14. ks. proboszcz Marek Kujda 1 VII 2022 - obecnie
Parafia wchodziła w skład dekanatu garwolińskiego, a od 1995 r. należy do dekanatu osieckiego. Liczy ponad 1200 wiernych, mieszkańców wsi Gocław, Żelazna i Kalonka. Z parafii pochodzi siostra zakonna Concilia Zawadka oraz ks. Łukasz Borowski. Od roku 2022 r. proboszczem jest ks. Marek Kujda. W tym czasie odnowiono plebanię i kościół, posadzono wokół niego drzewa i krzewy, przed kościołem ułożono kostkę brukową, utwardzono drogę na cmentarz, a w 2003 r. ufundowano tablicę pamiątkową w 100 rocznicę urodzin ks. kanonika Henryka Domalewskiego. Ks. proboszcz Jan Ornat był inicjatorem budowy Groty Matki Bożej z Lourdes czyt. Lurt) i krzyża misyjnego. 1 czerwca 2006 r. w parafii posadzono Dęby Tysiąclecia. Uroczystość poprzedzono mszą św., którą koncelebrował ks. proboszcz Jan Ornat. W sadzeniu drzew wzięli udział: Albina Łubian, burmistrz Pilawy, Jerzy Zbigniew Brzeźnicki, wicestarosta powiat garwolińskiego; Tadeusz Dybcio, dyrektor szkoły, grono pedagogiczne, uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej w Gocławiu; mieszkańcy parafii i goście. Pierwszy dąb, poświęcony Ojcu Świętemu, posadzono przy kościele, drugi noszący imię Kardynała Stefana Wyszyńskiego rośnie przed szkołą, natomiast trzeci – Księdza Kanonika Henryka Domalewskiego został zasadzony na cmentarzu parafialnym. Sadzenie drzew w naszej parafii to oddźwięk na hasło akcji ,,Dziedzictwo Narodu- Święta Sprawa”. 22 września 2013 r. na centralnym placu wsi Gocław poświęcono obelisk z umieszczoną na nim tablicą upamiętniającą 150. rocznicę Bitwy pod Żelazną. Tablicę o treści: "W HOŁDZIE POWSTAŃCOM STYCZNIOWYM Z ODDZIAŁU DZIECI WARSZAWSKIE, KTÓRZY POD DOWÓDZTWEM PŁK LUDWIKA ŻYCHLIŃSKIEGO W DNIU 25 SIERPNIA 1863 R. STARLI SIĘ Z PRZEWAŻAJĄCYMI SIŁAMI ROSYJSKIMI, POLEGLI I SPOCZYWAJĄ NA GOCŁAWSKIEJ ZIEMI" ufundował ks. Kazimierz Momont.
Opracowano w oparciu o publikację: "Gocław dawniej i dziś". T. Dybcio, D. Gawryś, A. Kucharzewska. Gocław 2009
[1] M. Kołodziej-Sobocińska, W. Sobociński, Szlakami dawnej Puszczy Osieckiej, Warszawa 2001, s. 20. [2]Tamże, s. 22. [3]J. Leskiewiczowa, Dobra osieckie w okresie gospodarki folwarczno – pańszczyźnianej XVI – XIX w., Wrocław 1957, s. 13. [4]Włóka- dawna miara powierzchni gruntu ornego równa 30 morgom, czyli 16,8. [5] J.Leskiewiczowa, op. cit., s. 31. [6] Tamże, s.50. [7]Tamże, s. 59. [8] Tamże, s. 68. [9]Opłaty pobierane od chłopów osieckich. [10]Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, Warszawa 1881, tom II, nr 61 [11] Z. Gnat- Wieteska, Pilawa-dzieje miasta i gminy, Pilawa 2005, s. 5. [12] A. Kociszewski, Garwolin w latach 1795-1964 ,[ w: ] Garwolin dzieje miasta i okolicy, Warszawa 1980, s. 127. [13] J. Leskiewiczowa,… s. 178. [14] Archiwum Parafii Osieck – Księgi Zgonów do 1915 r. [15]A. Kociszewski,. …s. 131. [16] Ludwik Żychliński (ur. 1837 r. w Wielkim Księstwie Poznańskim, zm. po 1901 r.) - działacz niepodległościowy, pamiętnikarz, pułkownik. Brał udział w wyprawie Giuseppe Garibaldiego na Sycylię (1860), następnie w latach 1862-1863 walczył po stronie Unii w amerykańskiej wojnie secesyjnej. Do kraju wrócił w 1863 i walczył w powstaniu styczniowym, m.in. jako dowódca oddziału powstańczego imienia Dzieci Warszawy oraz jako naczelnik wojskowy w powiecie warszawskim i rawskim. Po powstaniu, został zesłany na Syberię, tam uczestniczył w powstaniu zabajkalskim (1866). Do kraju powrócił w 1868 roku. Źródło: http://wikipedia.org [17] Michał Jan Heydenreich pseud. Kruk (ur. 19 września 1831 w Warszawie, zm. 9 kwietnia 1886 we Lwowie) – polski generał w powstaniu styczniowym, naczelnik wojenny województw podlaskiego i lubelskiego. 24 sierpnia poniósł klęskę w bitwie pod Fajsławicami. Po niepowodzeniach wycofał się do Galicji. Stanął na czele zgrupowania, które miało przebić się z Galicji, od strony Wołynia w lubelskie. Źródło: http://wikipedia.org [18] S. Góra, Partyzantka na Podlasiu 1863 – 1864, Warszawa 1976, s. 180. [19]Autor książki, Starogród wieś mazowiecka, Warszawa 2002, s. 43. [20] Tablicę wykonał Jan Parczewski – nauczyciel matematyki w Szkole Podstawowej w Gocławiu w latach 1973-1978, poeta, malarz. [21]S. Klabiński, Walki chłopów w byłej Guberni Siedleckiej w latach rewolucji 1905 -1907, [w:] ,,Rewolucja 1905 – 1907. Prace Mazowieckiego Ośrodka Badań Naukowych”, nr 3, s. 208 – 216. [22]Mazowiecki Park Krajobrazowy, opr. Zarząd Mazowieckiego i Chojnowskiego Parku Krajobrazowego, Otwock 1998, s.34 [23] Z relacji Stefanii Piętki, ur. 18 sierpnia 1931 r. w Żelaznej, mieszkanki Gocławia [24]Z relacji Stefanii Piętki [25]Mazowiecki Park…, s. 34. [26]Z relacji Stefanii Piętki. [27]S. Całka, Starogród …, s. 60. [28] Kalenica - najwyższa część dachu utworzona na przecięciu połaci dachowych. Źródło: http://wikipedia.org [29]Koźliny - czyli założenie na kalenicę 15 par drewnianych lub sosnowych, okorowanych żerdek o dł. 190 cm, skrzyżowanych i zbitych na drewniany tybel. Źródło: http://wikipedia.org [30]Mazowiecki…,s.34. [31]Z relacji Stanisława Piłki, ur.1920 w Gocławiu, wieloletniego organisty w tutejszym kościele. [32] L. Głowacki, Obrona Warszawy i Modlina, Warszawa 1975, s. 130 – 152. [33] Z relacji Andrzeja Jałocha ur. 1922 r., mieszkańca Gocławia. [34] K. Przybysz, Konspiracyjny ruch ludowy na Mazowszu 1939 – 1945, Warszawa 1977, s. 421. [35]S. Całka, Starogród…, s. 86. [36] Z. Gnat – Wieteska, „Burza” na terenie Obwodu „Gołąb”, „Waga” – Garwolin Armii Krajowej w świetle dokumentów i relacji uczestników (23 – 30 VII 1944), [w:] Szkice podlaskie, Siedlce 1986, s. 78 – 79. [37]Z relacji Stanisława Jałochy, ur.1931, mieszkańca Gocławia. [38]Z relacji Stefanii Piętki. [39]Kronika Ochotniczej Straży Pożarnej w Gocławiu, str. 2. [40]Z. Gnat- Wieteska, Pilawa…,s.26. [41]Z. Gnat- Wieteska, Dzieje parafii Garwolin 1418-1993, Pruszków 1993, s.205. [42] „Mariawita – Czciciel Przenajświętszego Sakramentu ”,1908r., nr 24\11.Fotografia powyższa pochodzi również z Mariawita – Czciciel Przenajświętszego Sakramentu ”,s.92,1908r., nr 24\11. [43] Z. Gnat – Wieteska, Dzieje parafii Garwolin…, s. 205. [44] Kalendarz Mariawicki na rok zwyczajny 1913, Łódź 1912, s.5. [45] E. Matyska, Jubileusz 700- lecie rzymskokatolickiej parafii Osieck, Ząbki 1997, s. 45. [46] Z relacji Stanisława Piłki ( ur. 1921r.), wieloletniego organisty w kościele w Gocławiu [47] Kronika parafii Gocław, s. 1. [48]Z relacji Stanisława Jałochy( ur. 1931), mieszkańca Gocławia [49]Tamże, s. 2. [50]Ks. kanonik Henryk Domalewski ur. 15 lipca 1903 w folwarku Bukiszki, parafia Jawje na Litwie; wyświęcony 29 czerwca 1932 r. w Janowie Podlaskim; w latach 1937- 1944 rektor filii duszpasterskiej w Gocławiu. [51] Tamże, s. 3.
|
Poprawiony: piątek, 22 grudnia 2023 11:15 |