7 października o godz. 7.30 uczniowie z klas IV-VI razem ze swoimi wychowawczyniami zebrali się przed szkołą, aby rozpocząć niezwykłą przygodę.

Tego dnia wybrali się na wycieczkę do Lublina. Po zajęciu miejsc w autokarze, o godzinie 7.45 uśmiechnięci wyruszyli w drogę.

Pierwszym punktem programu było Muzeum Cebularza. W czasie spotkania w tym miejscu dzieci poznały historię lubelskiego przysmaku, a podczas pokazu – warsztatu, aktywnie włączyli się w przygotowanie lubelskiego cebularza. Każdy mógł zabrać ze sobą zrobioną przez siebie bułkę.

Po warsztatach czekała już na nas pani przewodnik, która rozpoczęła integracyjną grę miejską, połączoną ze zwiedzaniem Lublina pt.: „Tajemnice Lubelskiego Koziołka”. W czasie zwiedzania wszyscy uczniowie mieli do wykonania wiele ciekawych zadań, które urozmaicały im czas spaceru.

Następnie udaliśmy się do Cerkwi Przemienienia Pańskiego, świątyni obrządku wschodniego. Tu uczniowie mieli okazję dowiedzieć się jaką symboliczną funkcję pełnił ikonostas, czym jest ikona, dlaczego święta prawosławne obchodzone są zazwyczaj 13 dni po świętach obchodzonych przez katolików oraz jak brzmi język cerkiewnosłowiański.

Później odwiedziliśmy Synagogę. W tym miejscu dzieci dowiedziały się czym jest tora, kiedy zaczyna się żydowski szabat, skąd na polskich stołach wzięła się chałka oraz kim był legendarny „Widzący z Lublina”.

Na koniec każdy miał chwilę na zakup pamiątek.

W drodze powrotnej zajechaliśmy do wyczekiwanej przez wszystkich uczestników wycieczki restauracji McDonald’s, aby zjeść co nieco po wyczerpującym dniu.

Wszyscy wrócili do domu zmęczeni, ale zadowoleni.